czwartek, 1 listopada 2012

Entliczek pentliczek - twórczy stoliczek....

No to tak w zeszłą sobotę byłam na warsztatach plastycznych , tytuł macie w temacie postu xD
Więc tak robiłam z kol witraż z żelków , oczywiście nawpychałyśmy się do woli i ja przez najbliższy miesiąc nawet na nie nie spojrzę :d



Jakieś nijakie te zdjęcia ;/ Później robiłyśmy witraż z owoców , oczywiście nie obyło się bez ich jedzenia xD


A teraz najlepsze na koniec xD To ma być niby tańcząca wieża ale nie wiem co to wyszło tak na prawdę : D

Nie będę Was już męczyć jak chcecie więcej zdjęć i informacji to właźcie tu : http://tworczystoliczek.blogspot.com/2012/10/smaczny-witraz.html
No i jeszcze musze polecić zajebiste opowiadanie i nowy rozdział , ja je kocham , a najbardziej ten specjalny rozdział : http://jak-zawsze-przetrwam.blogspot.com/
Nie będę już smęcić nowa notka nie długo :d PA :*** <3



1 komentarz:

  1. też bym sie chciała najebać żelkami...xDDD te ostatnie zdjęcia są super;] i dzięki za polecenie przetrwaja!!;D pozdrawiam.xoxoxoxox

    OdpowiedzUsuń